Czy chrześcijanie wierzą jeszcze w niebo, piekło i czyściec ?

           

Faryzeusze, saduceusze ...

Powątpiewanie w istnienie piekła, to nie jest produkt naszych czasów. Na kartach Nowego Testamentu spotykamy saduceuszy, którzy stają w opozycji do nauczania Jezusa.
Saduceusze, którzy nie uznawali nieśmiertelności duszy i zmartwychwstania ciał - starli się z Jezusem na kartach Ewangelii tylko raz. Jednak to o nich powiedział Jezus, iż są w wielkim błędzie.

31 "A co do zmartwychwstania umarłych, nie czytaliście, co wam Bóg powiedział w słowach: 32 Ja jestem Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba? Bóg nie jest [Bogiem] umarłych, lecz żywych".


Porównaj :
Mt 22,31-32
 
           
 


Saduceizm w epoce Jezusa porównać można do dzisiejszego ateizmu czy światopoglądu laickiego, w którym nie ma miejsca dla Boga, a w szczególności dla nauczania Kościoła.

Współczesny saduceizm wewnątrz chrześcijaństwa - to skłonność do wybiórczego traktowania wiary. Wybieramy sobie z kanonu wiary to, co nam pasuje, zapominamy zaś o prawdach trudnych, niewygodnych do funkcjonowanie we współczesnym świecie, np. bierzemy ślub kościelny, ale małżeńskie kryzysy chętnie rozwiązujemy rozwodami.

To także tendencja w Kościele do zajmowania się w pierwszej kolejności sprawami tego świata : polityką, dobroczynnością, materialną organizacją parafii itp. W takim kontekście głoszenie Dobrej Nowiny schodzi na dalszy plan, zaś prawdy wiary przekazywane są w formie uładzonej, aby tylko nie zburzyć spokoju i samozadowolenia parafian.
Przykładowo : Kościół anglikański szykuje ostatnio zmianę tradycynej formuły chrzcielnej, w której rezygnuje z wypowiadanego przez rodziców wezwania o wyrzeczeniu się grzechu i szatana, motywując projekt potrzebą łagodniejszego traktowania wiernych.
Czytaj :
więcej



Jezus i Nikodem

 
           
 

Jak pogodzić istnienie piekła - tę prawdę wiary - z dobrocią Boga, który - jako dobry Ojciec - nie chce, aby Jego dzieci trafiły do tego miejsca wiecznej kaźni.

 
           
 


Ary Scheffer - Kuszenie Chrystusa - 1854


Problemem nie jest czy Bóg godzi się na istnienie piekła czy nie, czy kocha aniołów upadłych, czy cierpi widząc ludzi potępionych. Bóg nie chce śmierci grzesznika, czeka na jego nawrócenie, pragnie okazać mu swoje miłosierdzie, ale nie może postąpić wbrew wolnej woli człowieka. Podobnie jak matka nic nie poradzi, jeśli jej synek wyrywa się z jej czułych objęć. Jeśli człowiek świadomie odrzuca Boga - pragnie sam cierpieć, i żeby Bóg też cierpiał. Szatan nienawidzi ludzi, dlatego zwodzi ich i odciąga od Boga, aby ich potem przed Bogiem oskarżyć. Ale czy nienawidzi także Boga ?
zobacz tutaj

Czy Bóg mógłby w akcie kosmologicznego aktu miłosierdzia zlikwidować piekło i wieczyste potępienie ? Zapewne tak, mógłby, ale aby wykasować katalog pod nazwą : PIEKŁO, trzeba by było najpierw "wyczyścić" jego zawartość.
Zapewne "zgodę" na pozbawienie swej nieśmiertelności musieliby wyrazić sami zainteresowani. Ale pewnie ani potępieni ludzie, ani upadli aniołowie tego nie chcą, bo chcą ISTNIEĆ, nigdy nie zgodzą się na "eutanazję" duszy, a więc chcą istnieć i muszą cierpieć.
Czy będą więc istnieć i cierpieć, i nienawidzić WIECZNIE ?

 
           
  Zło nie ma logiki. "Logiką" sztana jest bezsens, nienawiść i chaos. W powiedzeniu : na złość babci odmrożę sobie uszy - nie ma logiki. Odrzucenie miłości i dobroci Boga jest bezsensowne i nielogiczne, ale jednak do niego dochodzi. Człowiek ma prawo do błędu i wyboru bezsensu, ale ten bezsensowny wybór stacza go zarazem w otchłeń nienawiści do siebie samego, innych i Boga - do realnej przestrzeni PIEKŁA !!!
"Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów" -
mówi Jezus

_ Mt 13,42

Bóg w nieskończonej miłości do człowieka podaje mu rękę przez łaskę nieskończonego Swego Miłosierdzia. Na czasy ostateczne przygotował ludzkości największy dar, dzięki któremu uratuje się wielka liczba dusz. Poprzez siostrę Faustynę Kowalską Jezus przyniósł nam nadzieję na zbawienie, którego szukać mamy w ufnym przylgnięciu do Jego Miłosiernego Serca.

zobacz tutaj


Św. Faustyna Kowalska (1905 - 1938)
 
           
 

Sąd Ostateczny (fragment) - Rogier van der Weyden (1399 - 1464)
   

Wizja piekła św. Faustyny

     Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez Anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam:

  • pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga;
  • drugie - ustawiczny wyrzut sumienia;
  • trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni;
  • czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym;
  • piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność, widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje;
  • szósta męka jest ustawiczne towarzystwo szatana;
  • siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa.

    O piekle czytaj też :
    tutaj

    Piekło jest tak przerażające, że nawet demony wysyłane przez Szatana do zwodzenia czy pętania ludzi nie chcą tam wracać. Znamienny przykład opisuje Ewangelia św. Mateusza
    Mt 8,32

    "
    A opodal nich pasła się duża trzoda świń. 31 Złe duchy prosiły Go: "Jeżeli nas wyrzucasz, to poślij nas w tę trzodę świń!" 32 Rzekł do nich: "Idźcie!" Wyszły więc i weszły w świnie. I naraz cała trzoda ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora i zginęła w falach."
 
           
 

  Śmierć - przywitanie Boga
czy pożegnanie z Nim na zawsze ?

 
           
 


___________
____
bł. Anna Katarzyna____Stefania Fulla Horak_______Gloria Polo
Emmerich (1774 - 1824)____(1909-1993)_________-_ur.1958__

    Jest wiele relacji osób które przeżyły śmierć kliniczną, widziały światło czy tunel. Niektórzy mówią o "filmie" z wydarzeń swojego życia.

Świadectwo "życia po życiu" oraz interesujący wątek dotyczący śmierci i ostatniego, pożegnalnego uścisku Boga jaki jest dany zmarłej duszy ujawnia Glogia Polo - kolumbijska lekarka cudem uratowana po porażeniu od pioruna - za sprawą siostry, także lekarki, która nie pozwoliła odłączyć jej od aparatury po śmierci klinicznej.

"Wszyscy, z wyjątkiem tych, którzy sami odbierają sobie życie, doświadczają
uścisku Boga Ojca. Dlatego też widzą to światło i czują ową ogromną miłość, która tam wszystko wypełnia. Bóg Ojciec obejmuje nas wszystkich, gdyż kocha nas wszystkich w doskonały sposób. On ukazuje nam, jak bardzo nas kocha. Ale ponieważ Bóg nikogo nie zmusza, często bywa tak, że dobrowolnie decydujemy się żyć bez Boga. W ten sposób to my wybieramy sobie ojca w naszym życiu. Bierzemy Boga za ojca i dostosowujemy nasze życie do Niego i Jego przykazań miłości, albo decydujemy się na szatana, ojca kłamstwa i grzechu oraz zepsucia, znającego tylko nienawiść, pogardę i szerzącego je na tej ziemi[3].
Po tym
uścisku Boga Ojca dusza pozostaje przy Nim, albo przekazywana jest szatanowi, którego z własnej woli wybrała sobie na ojca w swoim życiu. Jeśli na ziemi zdecydowaliśmy się żyć bez Boga Ojca, to On nas nie zmusza do spędzenia z Nim wieczności."

czytaj więcej

 
       
 
  Jak to się dzieje, że dusze trafiają po śmierci do piekła ? Czy do piekła można trafić za karę ?  
           
           
 
Przejmujący opis sedna i istoty przejścia pośmierci do nowego wymiaru życia daje polska wizjonerka Stefania Fulla Horak :

"W chwili kiedy dusza rozstaje się z ciałem, człowiek - choćby był nieprzytomny, choćby śmierć nastąpiła momentalnie czy we śnie - na błysk chwili, na ułamek sekundy ma świadomość własnej śmierci. I choćby był na tę śmierć przygotowany, choćby jej pragnął i nie
lękał się jej przedtem, w tym jednym, rozstrzygającym momencie uczuje z niczym nie dającą się porównać grozę. (...)
Od pierwszej chwili rozstania się z ciałem ma dusza druzgoczące lub radosne zrozumienie ogromu i potęgi świata, do którego weszła, w przeciwstawieniu do nędzy i małości wszystkiego, co zostawiła za
sobą."
czytaj
więcej
   
Frans Francken (II) 1581 - 1642 - Gra śmierci na skrzypcach
 
           
 
Leandro Bassano - Bogacz i Łazarz - 1598 - Wenecja
Człowiek nie jest w stanie ogarnąć za życia, zrozumieć i wypowiedzić ogromu złożoności i potęgi świata duchowego do którego zmierza. Pewne przybliżenie daje ludziom sam Jezus. W przypowieści o bogaczu i ubogim Łazarzu widzimy katusze duszy, których doznaje zmarły bogacz i przed którymi pragnie przestrzec swych braci.
porównaj : Łk 16,25
25 Lecz Abraham odrzekł: "Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz."
Jezus ustami Abrahama polemizuje z tezą, że wzmocnienie "przekazu" np. świadectwem przybyłego zza światów coś zmieni w ludzkich sercach. " Lecz Abraham odparł : " Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają , to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą ."
Katarzyna Emmerich w swych wizjach wyjaśnia, że przypowieść ta była oparta na powszechnie znanej wśród Izraelitów historii pewnego bogatego Faryzeusza. zob.
tutaj (str. 570)
 
           
 

Czym różnią się męki czyśćowe od piekielnych ?

 
           
 
Katechizm Kościoła Katolickiego
na temat czyśćca mówi (KKK 1030, 1031) : "Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem, ale nie są jeszcze całkowicie oczyszczeni, chociaż są już pewni swego wiecznego zbawienia, przechodzą po śmierci oczyszczenie, by uzyskać świętość konieczną do wejścia do radości nieba. To końcowe oczyszczenie wybranych, które jest czymś całkowicie innym niż kara potępionych, Kościół nazywa czyśćcem. Naukę wiary dotyczącą czyśćca sformułował Kościół przede wszystkim na Soborze Florenckim
579 i na Soborze Trydenckim 580. Tradycja Kościoła, opierając się na niektórych tekstach Pisma świętego 581, mówi o ogniu oczyszczającym:
Co do pewnych win lekkich trzeba wierzyć, że jeszcze przed sądem istnieje ogień oczyszczający, według słów Tego, który jest prawdą. Powiedział On, że jeśli ktoś wypowie bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu, nie zostanie mu to odpuszczone ani w tym życiu, ani w przyszłym (Mt 12, 32). Można z tego wnioskować, że niektóre winy mogą być odpuszczone w tym życiu, a niektóre z nich w życiu przyszłym
582."
Czytaj
więcej

Zobacz też
tutaj
   
Domenico Beccafumi (1486-1551)
Chrystus zstępujący do otchłani - fragment
Pinacoteca Nazionale di Siena
 
           
      Czyściec

Stefania Fulla Horak pisze :

"Jest taki jeden cudowny dzień w roku, kiedy męki całego Czyśćca zostają na jedną dobę zawieszone. TO DZIEŃ ZADUSZNY.
We wszystkich, nieprzeliczonych Kręgach, na wszystkich poziomach i piętrach, niby w bezdennej czeluści gigantycznej kopalni mąk, nastaje świąteczny spokój i cisza ...
Dusze odpoczywają ... Nie cierpią ..."

(171) czytaj
więcej

 
           
 

Czy ziemskie cierpienie ratuje dusze od mąk czyśćcowych ?

 
           
  Odpowiedzią na powyższe pytanie może być opis sensu i istoty uzdrowień czynionych przez Jezusa zawarty w objawieniach Katarzyny Emmerich (str. 449 - 450). "Zauważyłam także, że Jezus według wyroków Swojej mądrości uzdrawiał ciężko chorych natychmiast, a to dlatego, że tacy chorzy, jak np. opętani, pozostawali w swym opłakanym stanie, albo wbrew swej woli, albo też wskutek choroby nie mogli już kierować swą wolą; innych zaś chorych, którzy dlatego tylko nie grzeszyli zbyt, że im choroba trochę przeszkadzała, albo którzy nie nawracali się, odprawiał Jezus z niczym, albo z upomnieniem, aby się poprawili, a co najwyżej, uśmierzał trochę ich boleści, aby przez nacisk więzów choroby, poskromić i uszlachetnić ich dusze. Jezus jest w stanie wszystkich zarówno uzdrowić, ale uzdrawia tylko tych, którzy wierzą i pokutę czynią, przestrzegając ich przed powtórnym upadkiem. Lekko chorych uzdrawiał Jezus nieraz szybko, jeśli to z pożytkiem było dla ich duszy. Lecz nie zawsze tak robił; bo też nie przyszedł na to, by uzdrowiwszy ciało, czynić je przez to sposobnym do grzechu, lecz by przez uzdrowienie ciała uratować i odkupić duszę grzesznika. Zauważyłam, że w każdym rodzaju choroby tkwiła myśl Opatrzności Bożej, że każda była obrazem winy ciążącej na kimś, czy to własnej, czy to cudzej, za którą trzeba było odpokutować przez chorobę, świadomie, czy nieświadomie, albo też choroba taka była pewnego rodzaju kapitałem próby i cierpliwości, który to kapitał można było zwiększyć przez cierpliwe poddanie się, tak, że właściwie nikt niewinnie i daremnie nie cierpiał.
449
Któż bowiem jest niewinnym, jeśli sam Syn Boży musiał na Siebie przyjąć grzechy całego świata, by je zgładzić? Chcąc Go więc naśladować, musimy cierpliwie nieść za Nim swój krzyż. Ponieważ cierpliwość w cierpieniach, radość w doznawaniu tychże, tudzież łączność naszych cierpień z cierpieniami Jezusa Chrystusa należy do doskonałości, przeto chęć wyłamywania się od nich jest niedoskonałością. Doskonałymi stworzył nas Bóg i doskonałymi powinniśmy się odrodzić. Wszelkie przeto uzdrowienie jest wyłącznie niezasłużoną łaską dla nas biednych grzeszników, którzy zasłużyliśmy więcej jak na chorobę, bo na śmierć; lecz Pan przez Swą śmierć wybawił z niej tych, którzy wierzą w Niego i podług tej wiary działają. "
zobacz
   


Lodovico Carracci 1610
Anioł uwalnia dusze z czyśćca

 
           
 

Kto zatem trafi do nieba, czy tylko chrześcijanie ?

 
           
      Z ust samego Jezusa dowiadujemy się, że pierwszym zbawionym przez Niego - był człowiek narodowości żydowskiej, prawdopodobnie zabójca, nieznanego imienia, tzw. Dobry Łotr, towarzyszący Chrystusowi w kaźni krzyżowej. Słowa, które wyrzekł - świadczyły o jego wierze : porównaj : Łk 23, 39-43

Katarzyna Emmerich w swoich wizjach ukazuje Jezusa, który naucza i chrzci także pogan.

Dalej przestrzega jednak Jezus przed ryzykiem zawierania przez Żydów małżeństw z poganami.
(str. 615)
zobacz

Co dzisiaj powiedziałby Jezus wyznawcom innych religii ?
Czy i tam odnalazłby wiarę wystarczającą do zbawienia ?

 
           
  Bóg bada ludzkie serca

"Nie bójcie się tych , którzy zabijają ciało , lecz duszy zabić nie mogą . Bójcie się raczej Tego , który duszę i ciało może zatracić w piekle." Mt 10,28

A zatem Dobra Nowina o Bożym królestwie współistnieje z ostrzeżeniem o przekleństwie Piekła.

Nie mozna zatem głosić Bożego królestwa, nie przestrzegając jednocześnie ludzi o wielkim zagrożeniu jakie niesie z sobą odrzucenie Boga, a więc wiecznym potępieniu duszy w piekle.

"Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą,"
_______________________________0_ 1Kor 6,9

Czym jest homoseksualizm - posłuchaj:
tutaj